Kiełbaski Cumberland
Kiełbasa
Cumberland to rodzaj popularnej w wielkiej Brytanii białej kiełbasy, wywodzącej
się z hrabstwa Cumberland. Z łatwością możemy wykonać takie kiełbaski w domu i
podać je do śniadania lub do obiadu (najlepiej z puree ziemniaczanym i sosem
cebulowym). Z tego przepisu można zrobić dużą ilość kiełbasy i za pomocą
maszynki nadziać nią naturalne osłonki do kiełbas (czytaj: jelita wieprzowe)
lub w szybszy sposób przygotować kilka kiełbasek „na już”. Nie potrzebujemy
wtedy żadnego dodatkowego sprzętu. Przepis wg RockRecipies.
Przyprawa
do kiełbasek Cumberland:
2 łyżeczki
suszonej pietruszki (możemy tez świeżą siekaną pietruszkę dodać od razu do
mięsa podczas wyrabiania)
2
łyżeczki tymianku
1,5
łyżeczki szałwii
1,5
łyżeczki soli (do smaku)
1
łyżeczka brązowego cukru
1
łyżeczka mielonego czarnego pieprzu
1
łyżeczka mielonego białego pieprzu
1
łyżeczka mielonej kolendry
½
łyżeczki pieprzu Cayenne
½
łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
Wszystkie
składniki mieszamy, przyprawę przechowujemy w szczelnym pojemniczku.
Kiełbaski
Cumberland
500 g
mielonego mięsa wieprzowego (np. łopatka, karkówka)
4
płaskie łyżeczki przyprawy do kiełbasek Cumberland
4
łyżki bułki tartej
½
szklanki zimnej wody
Mięso
drobno mielemy. Jeśli używamy już zmielonego mięsa, rozdrabniamy je dodatkowo w
blenderze lub malakserze*.
Mięso
wyrabiamy z przyprawą i bułką tartą, dolewając po trochu zimnej wody, by masa
zrobiła się spójna i elastyczna. Doprawiamy ewentualnie solą do smaku.
Na
tym etapie dobrze jest odstawić mięso do lodówki na kilka godzin (lub na noc),
by przeszło smakiem przypraw. Jeśli się jednak wyjątkowo spieszycie, można
ewentualnie tę czynność pominąć.
Mokrymi
dłońmi formujemy z masy placuszki/burgery lub kiełbaski, które następnie
smażymy na rozgrzanym oleju ze wszystkich stron na złoto.
Jeśli
zdecydowaliście się na wersję w osłonkach do kiełbas, gotowe kiełbaski można mrozić (jeśli do ich zrobienia nie użyliście już mrożonego wcześniej mięsa), gotować, smażyć, piec lub grillować.
* Chodzi o przyrząd kuchenny z wirującymi ostrzami. Mięso, które
kupujemy już zmielone, lub które przygotujemy samu przy użyciu maszynki do
mięsa, jest zmielone zdecydowanie za grubo, jak na potrzeby tej potrawy. Dobrze jest je trochę rozdrobnić, bo inaczej
struktura kiełbasek będzie ziarnista - chyba, że Wam to nie przeszkadza.
Komentarze
Prześlij komentarz