Żurawina do mięs i serów. Żurawina. Sos żurawinowy. Konfitura żurawinowa. Cranberry Sauce.
Nie mogłam się zdecydować,
jaki tytuł nadać dzisiejszemu przepisowi. Już sam ten fakt świadczy o tym, że
dzisiejszy przepis ma wiele zastosowań: domową żurawinę możemy bowiem jeść
zarówno na jako konfiturę na świeżym pieczywie z masłem lub dodać ją do
twarożku, bądź podać ją do mięs na zimno i pasztetów. Jeśli natomiast
podgrzejemy ją w rondelku, by stała się płynna, mamy wyśmienity sos żurawinowy,
który pokreśli smak pieczeni oraz pieczonego drobiu. Tak, wiem – można kupić
gotową żurawinę w słoiku. Ale uwierzcie, ta zrobiona własnoręcznie jest o niebo
lepsza! Mimo, że świeża żurawina nie jest dostępna w Polsce w każdym sklepie, i
jest ciut kosztowna, naprawdę warto nabyć jej choć trochę, ponieważ smak jest
nieporównywalny z niczym kupnym. Co więcej, to jeden z najłatwiejszych
przepisów na domowe przetwory: robi się sam, i to w mgnieniu oka. Zabawny
bonus: słuchanie, jak kuleczki żurawiny pękają pod wpływem temperatury podczas
gotowania ; ) Taka żurawina to pyszny
dodatek na świątecznym stole, który zdążymy przygotować nawet w ostatniej chwili. Przepis na podstawie ClosetCooking.
250 g świeżej żurawiny
1 szklanka cukru
1 szklanka świeżo wyciskanego
soku z pomarańczy (może być kupny, w butelce. Z sokami z kartonu trzeba
natomiast uważać, ponieważ zazwyczaj się gorzkie. Nie chcemy tej nuty w naszej
żurawinie)
Szczypta soli
Żurawinę myjemy na sicie.
Wszystkie składniki
umieszczamy w garnku. Zagotowujemy. Od momentu zawrzenia gotujemy na sporym
ogniu, mieszając, przez 10 minut, aż żurawina zgęstnieje.
Komentarze
Prześlij komentarz