Trufle czekoladowe z amaretto

Bardzo proste, obłędnie smaczne, wymagające jedynie trochę czasu i cierpliwości. Mogły by się śmiało pojawić na podwieczorku w "Alicji z krainy czarów". Czy to nie magia, że coś, co z wyglądu wygląda trochę jak mały, brązowy kamyk, po prostu rozpływa się w ustach?


140 ml śmietany kremówki 

250 g czekolady mlecznej
1 łyżeczka masła
3 łyżki amaretto

Śmietankę wlać do rondelka, dodać połamaną na kawałki czekoladę. Podgrzewać mieszając, do momentu, aż czekolada się rozpuści. 
Dodać masło. Zdjąć z palnika i dodać amaretto, wymieszać. Przelać do miski, przestudzić. Wstawić do zamrażarki, by masa zgęstniała. Zajmie to kilka godzin.

Z zastygniętej masy nabierać łyżeczką porcje wielkości orzecha włoskiego i formować kulki. Obtaczać je w kakao.
Wstawić do lodówki, by zastygły, najlepiej na noc. 
Wychodzi ok. 22 trufli.

Cierpliwość, jak widać, polega na tym, by nie pochłonąć masy truflowej w czasie, kiedy ma sobie spokojnie zastygać. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wątróbka po żydowsku wg Makłowicza

Pastina. Włoska zupa makaronowa. Pastina en brodo. Włoski rosół z makaronem.

Kurczak z rosołu smażony na maśle - czyli co zrobić z mięsem z rosołu