Żurek
Żurek to jedna z moich ulubionych zup, od zawsze. Pojawia się u nas dość często, bo ogromnie lubimy ten smak. Oczywiście, można zakwas na żur przygotować samodzielnie, ale kiedy braknie nam czasu lub spontanicznie postanowimy: tak, dziś chcę żurek! - można pójść odrobinę na skróty i użyć równie dobrego gotowego zakwasu w postaci koncentratu żuru. Żurek to prosta w wykonaniu, szybka i pożywna zupa, a przy tym elegancka. Odpowiednia zarówno na co dzień, jak i na świąteczny stół.
1 słoik
koncentratu żuru ( najbardziej lubię w słoikach, nie w butelkach)
2 litry wody ( sprawdźcie jednak, na jaką ilość wody jest przeznaczony
Wasz żur. Lepiej dać mniej, niż za dużo)
100 ml gęstej kwaśniej śmietany
2 łyżki mąki pszennej
4 łyżki majeranku
2 łyżeczki pieprzu ziołowego
1 łyżeczka kminku
4 ząbki czosnku
sól i czarny pieprz - do smaku
dodatkowo:
kiełbasa - ok. 20 cm
1 łyżka masła do smażenia kiełbasy
jajka ugotowane na twardo
Żur rozmieszać dokładnie w 0,5 litra ciepłej wody. Dodać pozostałą
wodę i zagotować wraz z przyprawami i posiekanym czosnkiem.
Kiełbasę pokroić w półplasterki i zrumienić na patelni, na maśle.
Dodać do gotującego się żuru.
W międzyczasie ugotować na twardo potrzebną nam ilość jajek.
Mąkę rozmieszać dokładnie w śmietanie. Najpierw wlać trochę gorącej zupy,
wymieszać
(wtedy śmietana się nie zważy.) Następnie przelać śmietanę do żuru,
mieszając.
Zagotować.
Podawać z jajkiem i świeżym chlebem.
Komentarze
Prześlij komentarz