Kasza gryczana z cebulką i pieczarkami
Połączenie idealne - kasza gryczana, cebula i aromatyczne
pieczarki. U mnie w domu, odkąd pamiętam, kasza gryczana podawana była w ten
właśnie sposób - z przesmażoną cebulką. W zależności od potrawy, której kasza
ma towarzyszyć, możemy ewentualnie pominąć dodatek pieczarek. Tak przygotowana
kasza ma tyle smaku, że śmiało może stanowić samodzielne danie (np. z surówką i
sadzonym jajkiem), lub być doskonałym dodatkiem do wszelkiego rodzaju mięs,
zwłaszcza tych z sosami.
2,5 szklanki wody
1-2 duże cebule - obrane, drobno posiekane
1 ząbek czosnku - obrany, przeciśnięty przez praskę
250 g pieczarek - pokrojonych w plastry
natka pietruszki
pieprz, sól
olej do smażenia
1. Kaszę gryczaną przebieramy, dokładnie płuczemy na sicie i
gotujemy w osolonej wodzie, pod przykryciem, na małym ogniu, do miękkości. W
razie konieczności, jeśli wody za szybko ubyło, dolewamy wrzącej wody.
2. Cebulę podsmażamy na oleju. Gdy będzie szklista, dodajemy pieczarki i czosnek. Smażymy, mieszając, aż pieczarki będę rumiane.
2. Cebulę podsmażamy na oleju. Gdy będzie szklista, dodajemy pieczarki i czosnek. Smażymy, mieszając, aż pieczarki będę rumiane.
3. Do ugotowanej (w razie potrzeby - odcedzonej) kaszy dodajemy
cebulę z pieczarkami. Doprawiamy solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem, by
kasza miała wyrazisty smak. Możemy dodać również siekaną natkę pietruszki, lub
jedynie posypać nią wierzch dania dla dekoracji.
Załatwili nas z tym zamknięciem bloxa, co? Ale fajnie, że kontynuujesz :) ja powoli biorę się za przenoszenie starych przepisów na nowego bloga. M.in. planuję mężowi na urodziny zrobić Twojego kurczaka po indyjsku :D i właśnie jestem na etapie planowania z czym (oprócz ryżu oczywiście) go podać :) W każdym razie chciałam napisać, że cieszę się, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńDaria
Ach, jak się cieszę, że Cię widzę!! Tak, załatwili nas okropnie, przenoszenie wpisów zajmie wieki :(
UsuńŻyczę wszystkiego najlepszego dla Męża! :))