Flan. Creme caramel.


Flan jest jednym z najpopularniejszych deserów hiszpańskich. Wywodzi się już ze starożytnego Rzymu, gdzie nosił nazwę fladōn-em , oznaczającą coś płaskiego. Stamtąd przepis rozprzestrzenił się po całej Europie, urzekając prostota przygotowania (to zaledwie kilka składników, które zazwyczaj są w każdej kuchni pod ręką!) oraz delikatnym smakiem. W XX w. Flan stał się również bardzo popularnym deserem w eleganckich restauracjach. Oprócz bowiem smaku i delikatnej tekstury jego zaleta jest to, że może być on przygotowany z dużym wyprzedzeniem i podany wtedy, gdy będzie potrzebny.  Jego francuska nazwa to Crème caramel. Obecnie flan jest również ważną częścią kuchni meksykańskiej i Tex-Mex. Warto go przygotować w domu. Przepis według rodzinnej meksykańskiej receptury z bloga In Mama Maggie’s Kitchen.



6 jajek
½ szklanki cukru
1,5 szklanki mleka
1,5 szklanki śmietanki UHT 12%
1 łyżka ekstraktu z wanilii (nie aromatu wanilinowego!)  lub 2 łyżeczki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
Skórka starta z jednej, niedużej, pomarańczy

½ szklanki cukru na karmel

Do rondelka wsypujemy cukier. Podgrzewamy na małym ogniu, bez mieszania, aż cukier się rozpuści i zmieni w karmel.  Przelewamy szybko (lecz ostrożnie, karmel jest bardzo gorący) nasz karmel do okrągłej formy do pieczenia o średnicy ok. 28cm*, tak, by pokrył całe dno (nie musi być super równo).
Jajka miksujemy z cukrem. Wlewamy mleko i śmietankę, dodajemy wanilie i skórkę pomarańczową, mieszamy. Tak powstały krem wlewamy do formy z karmelem.
Umieszczamy formę w kąpieli wodnej, tj. drugim większym naczyniu żaroodpornym (lub innej formie do pieczenia) i nalewamy tyle wody, by sięgała powyżej lub przynajmniej do połowy wysokości formy z mięsem.
Pieczemy flan w piekarniku nagrzanym do 160 st. C przez 1 godzinę (lub do suchego noża). Studzimy, po czym odstawiamy do lodówki na minimum 3 godziny.
By wyjąć flan, najpierw obkrawamy nożem brzegi. Przykrywamy formę dużym płaskim talerzem lub paterą, na której będziemy podawać nasz deser, po czym, mocno trzymając i dociskając do siebie oba naczynia, szybkim ruchem odwracamy całość do góry nogami. Flan wyskakuje ładnie na talerz, a my polewamy go resztą karmelu, która pozostała w formie do pieczenia.
Przechowujemy w lodówce.

*Nie używamy tortownicy, tj. formy z wyjmowanym dnem, ponieważ w czasie pieczenia zawartość może wyciec.
 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wątróbka po żydowsku wg Makłowicza

Pastina. Włoska zupa makaronowa. Pastina en brodo. Włoski rosół z makaronem.

Kurczak z rosołu smażony na maśle - czyli co zrobić z mięsem z rosołu