Sos curry do frytek – jak z brytyjskiej smażalni

Choć w Polsce do frytek najczęściej dodajemy ketchup lub majonez, w Wielkiej Brytanii popularnym dodatkiem jest aromatyczny sos curry. To hołd dla bogatych wpływów kuchni indyjskiej, które na dobre zadomowiły się w brytyjskim street foodzie. Gęsty, lekko pikantny, z nutą słodyczy i korzennych przypraw – ten sos idealnie komponuje się z chrupiącymi frytkami, i świetnie pasuje też do klasycznego Fish & Chips. Wersja domowa nie wymaga egzotycznych składników, a jej przygotowanie jest proste. Kluczem jest dobrze dobrana mieszanka przypraw, która nadaje sosowi charakterystyczny, rozgrzewający smak. Można go zmiksować na gładko lub pozostawić nieco tekstury, wedle upodobań. Jeśli jeszcze nie próbowałeś tego brytyjskiego klasyka, czas to zmienić. Przepis jest na pół litra sosu, można naturalnie podzielić proporcje na 2 lub 4.

 

2 łyżki oleju

1 mała cebula – obrana, drobniutko posiekana

1 łyżka łagodnej przyprawy curry

½ łyżeczki kurkumy

1 łyżeczka mielonego kuminu (kmin rzymski, nie kminek)

1 łyżeczka mielonego imbiru

½ łyżeczki mielonej kolendry

2 łyżki maki pszennej

1 łyżka koncentratu pomidorowego

500 ml bulionu drobiowego lub warzywnego

1 łyżeczka sosu sojowego

½ łyżeczki cukru

 

Na patelni, na niedużej ilość oleju, szklimy cebulę. Dodajemy wszystkie przyprawy, mieszamy. Dodajemy mąkę, i robimy zasmażkę. Do zasmażki dodajemy koncentrat pomidorowy. Wlewamy bulion, sos sojowy i dodajemy cukier. Dokładnie mieszamy. Gotujemy ok. 10 minut na małym ogniu, by sos zgęstniał. Następnie sos można utrzeć na gładko blenderem, by nie było widać w nim kawałków cebuli. W razie potrzeby doprawiamy sos solą i pieprzem.